sobota, 31 grudnia 2016

Książkowe wyzwania - podsumowanie

Na początku tego roku postanowiłam wziąć udział w dwóch książkowych wyzwaniach (więcej przeczytasz tutaj) - "przeczytam 52 książki w 2016 roku" i "przeczytam, tyle książek, ile mam wzrostu". Niestety żadne z tych wyzwań nie zakończyło się stuprocentowym sukcesem. Przeczytałam "tylko" 35 książek i zabrakło mi 78,2 cm. Słowo tylko nie przypadkowo jest w cudzysłowie. Tak naprawdę to nie "tylko", ale "aż" 35 książek, książek ciekawych, inspirujących, ale też tych "lżejszego kalibru". Tak czy inaczej nie był to rok zmarnowany! Bo, czy czytanie książek może być marnotrawstwem czasu? Pewnie, że nie!

Poniżej podsumowanie książkowych wyzwań, w których postanowiłam wziąć udział na początku roku.

1. "Dziękuję za wspomnienia" Cecelia Ahern - 2 cm
2. "Diabli nadali" Olga Rudnicka - 2,5 cm
3. "Love, style, life" Garance Dore - 1,5 cm
4. "Pochłaniacz" Katarzyna Bonda - 4 cm
5. "Okularnik" Katarzyna Bonda - 5,2 cm
6. "Czy ten rudy kot to pies?" Olga Rudnicka - 1,5 cm
7. "Tęsknię za tobą" Harlan Coben - 3 cm
8. "Życiologia, czyli o mądrym zarządzaniu czasem" Miłosz Brzeziński - 2,8 cm
9. "Miłość z kamienia. Życie z korespondentem wojennym" Grażyna Jagielska - 1,7 cm
10. "Zachowaj spokój" Harlan Coben - 2,5 cm
11. "Były sobie świnki trzy" Olga Rudnicka - 2,2 cm
12. "Natalii 5" Olga Rudnicka - 3,5 cm
13. "Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji: Charlotte Cho - 1,8 cm
14. "Chce się żyć" Maciej Pieprzyca - 1,8 cm
15. "Moje córki krowy" Kinga Dębska - 1,8 cm
16. "Dla ciebie wszystko" Nicholas Sparks - 2,5 cm
17. "Jeszcze czego!" Paulina Młynarska - 2,5 cm
18. "Jedz, módl się, kochaj" Elizabeth Gilbert - 2,8 cm
19. "Duch Mozarta" Julia Cameron - 2,8 cm
20. "Grunt pod nogami" ks. Jan Kaczkowski - 2,2 cm
21. "Ekskluzywny żebrak, czyli ks. Jan Kaczkowski o tym, co najważniejsze" - 0,5 cm
22. "Sprawa Niny Frank" Katarzyna Bonda - 2,8 cm
23. "Magia Sprzątania" Marie Kondo - 1,3 cm
24. "Tylko martwi nie kłamią" Katarzyna Bonda - 3,8 cm
25. "Szczęście w cichą noc" Anna Ficner - Ogonowska - 1,5 cm
26. "Polska odwraca oczy" Justyna Kopińska - 1,7 cm
27. "Florystka" Katarzyna Bonda - 3,5 cm
28. "Zakazana żona" Verena Wermuth - 2,5 cm
29. "Perswazje" Jane Austen - 1,4 cm
30. "Mówiąc Inaczej" Paulina Mikuła - 2,3 cm
31. "Na koniec świata" Marcin Ludwicki - 1,3 cm
32. "Mała czarownica nominowana do Oscara" Rachel Mwanza, Mbepongo Dedy Bilamba - 1 cm
33. "Lampiony" Katarzyna Bonda - 4 cm
34. "Polskie morderczynie" Katarzyna Bonda - 3 cm
35. "Ch...owa Pani Domu" Magdalena Kostyszyn - 2,1 cm

Zabrakło 78,2 cm.

piątek, 30 grudnia 2016

"Ch...owa Pani Domu" Magdalena Kostyszyn (35)


Tytuł: "Ch...owa Pani Domu"
Autor: Magdalena Kostyszyn
Liczba stron: 283
Wydawnictwo: Flow Books
35/52
(2,1 cm)

Zanim sięgnęłam po książkę, o ChPD tylko słyszałam. Na facebooku od czasu do czasu wyświetlało mi się, że któraś z moich koleżanek polubiła jej post. I oto przypadkiem książka Magdaleny Kostyszyn trafia w moje ręce. I dobrze, że trafia! Napisana z ironią, dużym poczuciem humoru, czyta się rewelacyjnie. Z przyjemnością polecę tą książkę niektórym koleżankom, które zwłaszcza ostatnio w przed świątecznym szale nie wiedziały co ze sobą zrobić. Otóż okazuje się, że wcale nie trzeba być idealnym i perfekcyjnym, żeby być szczęśliwym. (Jeśli przed świętami nie umyjecie okien, to święta i tak się odbędą!!! Jesteś zaskoczona?!)

Z książki wynotowałam sobie dwa cytaty (nie słowa autorki, tylko cytaty przez nią ulubione):
"Żeby zmienić coś w swoim życiu, trzeba zmienić coś w swoim życiu"
"Trzeba wstawać. Trzeba podnieść się z łóżka i wykonać piętnaście czynności, nad których sensem nie wolno się zastanawiać" (Tadeusz Konwicki "Mała apokalipsa")

Z noty wydawniczej:
Pierwszy antyporadnik w wersji #nofilter, z którego (nie) dowiesz się między innymi:
- jak nie gotować i nie prowadzić gospodarstwa domowego
- jak nie celebrować Dnia Ręcznika
- oraz jak nie zostać Miss Świata

Książka - jak pisze autorka - powstała z tęsknoty za normalnością, z potrzeby stawienia czoła problemom współczesnych kobiet. Gdy na próżno dążymy do osiągnięcia doskonałości, zejście na ziemię wydaje się najprzyjemniejszym uczuciem na świecie. Tym bardziej, że lektura ułatwia spojrzenie na świat z humorem, ironią oraz ze zdrowym dystansem do siebie i innych.

O autorze słów kilka:
Magdalena Kostyszyn - znana lepiej jako Ch...owa Pani Domu, udowadnia, że dzielenie się własnymi wpadkami może budzić ogromny aplauz - nawet, jak w jej przypadku, miliona fanów na Facebooku. W 2016 roku otrzymała tytuł superbohaterki Czytelniczek "Wysokich Obcasów". Prowadzi także blog: venilakostis.com.

wtorek, 27 grudnia 2016

"Polskie morderczynie" Katarzyna Bonda (34)

Od kryminałów Bondy do kobiet w kryminale przez Bondę opisanych - tak trafiłam na tą książkę. "Polskie morderczynie" to czternaście kobiecych historii, które łączy jedno - art. 148 Kodeksu Karnego. Bonda odwiedza w więzieniach morderczynie nierzadko znane z pierwszych stron gazet i daje im szansę na przedstawienie swojej historii, które potem dopełnia komentarzem z akt spraw, które ich dotyczą.

Muszę przyznać, że ciężko czytało mi się tą książkę. Robiłam dużo przerw, zostawiałam ją na kilka tygodni, by później do niej wrócić. Nie jest to lekka lektura.

Wydanie wzbogacone o wywiady ("Portret psychologiczny morderczyni", "Kobiecość a zbrodnia", "Ujarzmić drapieżnika") i opinie czytelników.



Tytuł: "Polskie morderczynie"
Autor: Katarzyna Bonda
Liczba stron: 398
Wydawnictwo: Muza SA
34/52
(3 cm)


Z noty wydawniczej:
Czternaście kobiet. Łączy je jedno - zbrodnia. Ich procesy relacjonowały wszystkie media w Polsce. Wykreowały wizerunek złych, zdegenerowanych, pozbawionych ludzkich uczuć, bezlitosnych bestii często w pięknej skórze. Jak to możliwe, że te kobiety wzięły udział w tak brutalnych zbrodniach, same zabiły albo wszystko ze szczegółami zaplanowały, a do wykonania morderstwa posłużyły się rękami mężczyzn? Jakie są? Skąd wzięła się ich agresja? Zbrodnia podzieliła ich życie na pół. I tak też Katarzyna Bonda starała się je pokazać. Nie usprawiedliwia ich. Nie udowadnia, że nie ma w nich zła. Wiele z tych kobiet po raz pierwszy udzieliło wywiadu, którego odmawiały dziennikarzom latami. Mówią o różnych aspektach życia: o miłości, macierzyństwie, pieniądzach, marzeniach, śmierci... Ich zbrodnie zaś poznajemy z rozdziałów, które powstały na podstawie akt sądowych. Morderczynie zgodziły się ujawnić swoje twarze.


O autorze słów kilka: 
Katarzyna Bonda - dziennikarka, autorka książek dokumentalnych: "Polskie morderczynie" (2008), "Zbrodnia niedoskonała" (2009, we współpracy z Bogdanem Lachem) oraz powieści kryminalnych. Pisze też scenariusze filmowe.

Edward Kawecki - fotoreporter i fotograf reklamowy.

sobota, 24 grudnia 2016

Cztery żywioły Saszy Załuskiej: Lampiony Katarzyna Bonda (33)

Pamiętam, że kiedy przeczytałam drugą część tetralogii kryminalnej o Saszy Załuskiej, pobiegłam do biblioteki po kolejną. I jakież było moje zdziwienie, że kolejnej części jeszcze nie ma ;-/ Okazało się, że Katarzyna Bonda wydaje jedną książkę rocznie i jeszcze trochę będę musiała poczekać (od lutego). W oczekiwaniu na "Lampiony" przeczytałam inne książki Bondy.

"Lampiony" różniły się od poprzednich części. Tutaj głównym bohaterem nie była Sasza Załuska, lecz Łódź. "Lampiony" to książka o mieście, o tym jak tętni, mieni się feerią barw i żyje swoim życiem. Są tu ciekawe postaci, bohaterowie z krwi i kości, ale to miasto ich kreuje, to miasto lepi ich ze swoich naleciałości i legend. 

"Lampiony" czytałam bardzo długo, chyba przez dwa tygodnie, byłam chora, nie mogłam się skupić, musiałam wracać do niektórych fragmentów (bo lektura, jak zawsze u Bondy, była bardzo wymagająca).



Tytuł: "Lampiony"
Autor: Katarzyna Bonda
Liczba stron: 628
Wydawnictwo: Muza SA
33/52
(4 cm)


Z noty wydawniczej:
Sasza Załuska zostaje przyjęta na cywilny etat do gdańskiej policji i natychmiast oddelegowana do nowego zadania w Łodzi. To miasto stało się terenem groźnych wydarzeń. Dochodzi do serii pożarów. Mnożą się napady na bezdomnych i cudzoziemców, jawne akty homofobii i antysemityzmu. Działają bezwzględni czyściciele kamienic i szajki wyłudzające majątek od naiwnych staruszków, handlarze narkotyków, nieuczciwi prawnicy, podejrzani detektywi i fałszerze. Jakby tego było mało, pojawia się także podejrzenie, że Łódź jest zapleczem islamskich terrorystów. Czy te pozornie niepowiązane incydenty to w rzeczywistości realizacja jednego zbrodniczego planu, czy dzieło szaleńca? A może ta apokalipsa ma służyć jakiemuś konkretnemu celowi?

O autorze słów kilka:
Katarzyna Bonda - najpopularniejsza autorka powieści kryminalnych w Polsce. Z wykształcenia dziennikarka i scenarzystka. Wszystkie jej powieści zyskały status bestsellerów. Jest autorką trylogii kryminalnej z Hubertem Meyerem ("Sprawa Niny Frank", "Tylko martwi nie kłamią", "Florystka"). Ogromną popularność oraz prestiżowe nagrody przyniosła jej seria z profilerką Saszą Załuską: "Pochłaniacz" otrzymał Nagrodę Publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Kryminałów 2015, a "Okularnik" - nagrodę Bestsellery Empiku 2015. Prawa do wydań zagranicznych zakupiły największe wydawnictwa na świecie, m.in. Hodder & Stoughton i Random House.

sobota, 17 grudnia 2016

"Mała czarownica nominowana do Oscara" Rachel Mwanza, Mbepongo Dedy Bilamba (32)




Tytuł: "Mała czarownica nominowana do Oscara"
Autor: Rachel Mwanza, Mbepongo Dedy Bilamba
Liczba stron: 157
Wydawnictwo: Amber
32/52
(1 cm)


Wstrząsająca historia Rachel, dziewczyny z Kongo, która jako dziecko została oskarżona o to, że jest czarownicą. Oskarżenie to przyniosło na nią wiele złego, od momentu oskarżenia o czary była "odpowiedzialna" za wszystkie problemy i nieszczęścia, które spotykały jej rodzinę... Mimo bólu i cierpienia, którego doznała, Rachel nie poddała się i walczyła o lepsze życie dla siebie i swojego rodzeństwa.

Z noty wydawniczej:
"Jestem tą, która przeżyła... Moją opowieścią nie chcę wzbudzać litości, lecz nadzieję".
Rachel, przez osiem lat szczęśliwa dziewczynka, żyje w dostatniej rodzinie w Kongo. Ojciec "pracuje w diamentach". Matka wierzy w zabobony, zaklęcia i jasnowidzów. Jeden przepowiedział, że córka przyniesie nieszczęście... Pierwsze egzorcyzmy: biała kaczka wali dziobem w czoło dziewczynki, żeby wygnać z niej demona. Od tej pory jest napiętnowana przez rodzinę, która zaczyna się rozpadać. Ojciec coraz częściej używa przemocy wobec matki. Wreszcie wysyła ją z dziećmi do stolicy, Kinszasy. Rodzina poznaje biedę, nędzę, nawiedzają ją choroby. Winna jest Rachel. Tak jak odejścia ojca, sprowadzenia głodu i powodzi. Kolejne egzorcyzmy: kościół: naga jedenastolatka stoi przed mężczyznami, którzy przyciskają jej Biblię do czoła, plują w twarz wodą, każą coś pić i krzyczeć: "Jestem czarownicą!". I wreszcie po godzinach tortur Rachel krzyczy... Kościół: naga stoi w rozkroku nad palącym się pudełkiem zapałek. Płomień ma przepędzić z niej demona... Wygnana z domu, cztery lata spędza wśród dzieci slumsów wielomilionowego miasta. Ofiara gwałtu, przemocy, znajduje kolejne opiekunki wśród nieletnich prostytutek. I nagle zdarza się cud. Wygrywa casting do głównej roli w filmie kanadyjskiego reżysera. I tak dziewczynka z piętnem wiedźmy zagra "Wiedźmę wojny".

środa, 30 listopada 2016

"Na koniec świata" Marcin Ludwicki (31)

To coś więcej niż książka. To rzecz o chorobie, umieraniu, ale też o miłości i nadziei, o sile jaką niesie ze sobą wiara i modlitwa.To opowieść o Antku, sześcioletnim filozofie, chłopcu chorym na raka.
Więcej nie napiszę, bo nie mogę. Płaczę... Tak bardzo płaczę...


Tytuł: "Na koniec świata"
Autor: Marcin Ludwicki
Liczba stron: 111
Wydawnictwo: AA s.c.
31/52
(1,3 cm)



"Cierpienie i śmierć dziecka to skandal, który nie ma sobie równych" 
Dariusz Karłowicz, słowo wstępne do książki



Z noty wydawniczej:

"Wzruszająca opowieść. Literatura faktu, odsłaniająca piękno ludzkiej duszy." Anne Applebaum, pisarka, publicystka "The Washington Post", laureatka nagrody Pulitzera 2004

"Tej książki nie da się przeczytać bez łez. Jest wstrząsająca. I piękna. Tak samo jak życie Antosia. Małego chłopca, który odpowiada na wielkie pytania." Bogdan Rymanowski, dziennikarz

"Poruszająca historia o miłości, która nigdy się nie kończy. Ta książka stawia pytanie "po co żyję?". I udziela na to pytanie odpowiedzi." Małgorzata Kożuchowska, autorka

"Posłuchajmy odpowiedzi Antka na najpoważniejsze pytania: o sens życia i cierpienia, o wolność i poświęcenie, o wiarę, nadzieję i miłość. W wiedzy o sprawach boskich i ludzkich niewielu z nas zajdzie tak daleko jak on. Mimo iż żył tylko niespełna siedem krótkich, pełnych miłości i cierpienia lat." Dariusz Karłowicz, filozof

niedziela, 20 listopada 2016

"Mówiąc Inaczej" Paulina Mikuła (30)

Czy wspominałam już kiedyś, że kocham język polski? A może mówiłam o tym, że kocham językowe ciekawostki? A o tym, że nie rozumiem dlaczego kiedyś nie lubiłam lekcji o języku, też pewnie nie mówiłam? Jeśli nie, to teraz jest odpowiedni moment. Jakiś czas temu, na facebooku, natknęłam się na stronę Pauliny Mikuły - autorki popularnego vloga "Mówiąc Inaczej". Kiedy dowiedziałam się, że Paulina wydaje książkę o języku, nie mogłam się tej książki doczekać!



Tytuł: "Mówiąc Inaczej"
Autor: Paulina Mikuła
Liczba stron: 283
Wydawnictwo: Flow Books
30/52
(2,3 cm)


Jesteś w błędzie, jeśli myślisz, że ta książka to typowy podręcznik do języka polskiego. Nie jest to podręcznik, ale skarbnica wiedzy już jak najbardziej. Dzięki tej książce rozwiałam wiele moich językowych wątpliwości, poznałam też pochodzenie niektórych związków frazeologicznych i co ciekawe, okazało się, że wiele z nich do tej pory źle stosowałam!

Poniżej kilka językowych zagadnień, z którymi miałam problem ja albo któryś z moich znajomych (teraz problemy znikną, bo wszystkich zamęczam tym, czego się dowiedziałam!):

  • nie myl "bynajmniej" z "przynajmniej" (bynajmniej - to wzmocnienie zaprzeczenia, a słowem przynajmniej określamy minimalny zakres czegoś, co chcemy zaakceptować)
  • pomyłki przy podawaniu dat, przy których więdnie mi ucho - nie mów "dwutysięczny szesnasty"!, był tylko jeden rok dwutysięczny (2000), każdy następny to już dwa tysiące któryś, np. dwa tysiące szesnasty; nie mówimy też szósty listopad tylko szósty listopada (jest to jakby skrót od "szósty dzień listopada")
  • co zrobić z kropką po liczebniku porządkowym? Jeśli z kontekstu jasno wynika, że chodzi o liczebnik porządkowy, kropki nie stawiamy
  • kiślu czy kisielu? Zdecydowanie to drugie ;-)
  • Kogo to jest? - źle. Mów - "Czyje to jest" albo "Do kogo to należy"
  • Masz męża! Małżonek to mąż twojej koleżanki
  • Mi czy mnie? Na początku zdania zawsze mówimy "mnie"
  • "tu pisze"? Jak mówiła moja nauczycielka języka polskiego pani K. - "tu jest napisane"
  • pleonazmy - tak nie mów: "cofać do tyłu", "cofać wstecz", "okres czasu", "podnieść do góry", "fakt autentyczny", "kontynuować dalej", "cięta riposta", "wrócić z powrotem" (jak widzisz, wyrażenia te składają się ze słów o takim samym bądź podobnym znaczeniu - to właśnie są pleonazmy)
  • czym są tautologie? Ich definicja podobna jest do definicji pleonazmu, tylko że tutaj wyrazy stanowiące tautologię są ze sobą w relacji współrzędnej, np. geneza i pochodzenie, tylko i wyłącznie, swój własny
  • poszedłem - poszłem
  • tą czy tę? Odkąd pamiętam mam z tym problem! Mówimy "Mam tę kredką", a nie "Mam tą kredkę"
  • kiedyś myślałam, że "tudzież" to inaczej "albo". Mój błąd. "Tudzież" oznacza "i", "oraz", "też", "także"
  • coś jest "w cudzysłowie" nie "w cudzysłowiu"!
  • włączać nie włanczać!
  • wziąć nie wziąść!
  • przekleństwa to nie to samo co wulgaryzmy (wulgaryzmy łamią tabu)
  • frazeologizmy: "nie zasypiać gruszek w popiele", "nocny marek" (nie chodzi tu o jakiegoś Marka, tylko o marka, czyli duszę pokutującą), "wyskoczyć jak filip z konopi" (nie Filip, a filip - zając), "wyjść jak Zabłocki na mydle", "brać na tapet" (nie na tapetę! Chodzi tu o tapet - stół - przy którym toczono obrady), "iść po linii najmniejszego oporu", "twardy orzech do zgryzienia"
  • "co miesiąc", "co rok", "co minutę", "co dzień", "na co dzień"
  • miałby, chciałby, itp., ale  można by, trzeba by
  • - letni np. kilkuletni (piszemy łącznie)
  • na pewno, naprawdę
  • o bluzce  o niejednoznacznej barwie napiszemy "białoczerwona", ale już np. flaga Polski jest "biało-czerwona"
  • "na razie"
  • -mini, -super - z rzeczownikami piszemy łącznie, np. supercena
  • "spod", "sprzed", "spoza", "spośród", "spomiędzy"
  • "beze mnie", "nade mną", "od razu", "ode mnie", "poza tym", "po cichu", "po południu", "po prostu", "pode mną", "przede mną", "przede wszystkim", "przeze mnie", "spode mnie", "w ogóle", "w razie", "w zamian", "z powrotem", "na powrót"
  • "naprzeciwko", "pojutrze", pomału", "pośrodku", "zanadto", "zawczasu", "znienacka"
  • "nieraz" czyli czasem; nie raz i nie dwa
  • "ponadto" - coś więcej, "ponad to" - ponad coś
Ta książka to tyle i jeszcze dużo, dużo więcej! Książkę wypożyczyłam z biblioteki, ale z pewnością ją sobie kupię, ponieważ już teraz wiem, że często będę do niej wracać!

Bardzo serdecznie polecam tę książkę!!!

Z noty wydawniczej:
Nie idź po najmniejszej linii oporu i weź że tą książkę na tapetę - bynajmniej nie pożałujesz!
Jeśli w powyższym zdaniu nie znalazłeś co najmniej trzech błędów, ta książka jest dla Ciebie!
Paulina rozwiewa wątpliwości językowe i pokazuje, że nauka poprawnej polszczyzny może być doskonałą rozrywką! W książce autorki internetowego vloga znajdziesz jeszcze więcej nowych, zabawnych i prostych sposobów na zapamiętanie zasad poprawnej polszczyzny.

O autorze słów kilka:
Paulina Mikuła - absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, autorka popularnego vloga "Mówiąc Inaczej", subskrybowanego przez 190 tysięcy osób.


sobota, 12 listopada 2016

"Perswazje" Jane Austen (29)

Tym razem postanowiłam odejść od kryminałów, które ostatnio ciągle czytam. Stąd właśnie powieść Jane Austen. Powieści Austen to klasyka romansu i chyba nie znam nikogo, kto o książkach Austen nie słyszał, albo chociaż nie oglądał ich ekranizacji.

"Perswazje" to opowieść o Annie Elliot i jej miłości do kapitana Fryderyka Wentwortha. I o tym, jak wskutek perswazji najbliższych, Anna odrzuca miłość Wentwortha, a później tęskni za nim przez lata... Cóż, taka była cena konwenansów, najważniejsze było pochodzenie i posiadany majątek...



Tytuł: "Perswazje"
Autor: Jane Austen
Liczba stron: 254
Wydawnictwo: Oxford
29/52
(1,4 cm)

Z noty wydawniczej:
"Perswazje" to ostatnia powieść Jane Austen, wydana już po śmierci pisarki w 1818 roku. Jej główną bohaterką jest Anna Elliot, dwudziestosiedmioletnia panna, której osiem lat wcześniej rodzina wyperswadowała (stąd tytuł) małżeństwo z ukochanym, ale wówczas pozbawionym majątku kapitanem marynarki Fryderykiem Wentworthem. Łagodna i naiwna, wykorzystywana przez rodzinę, wciąż wierna pierwszej miłości. Anna stara się jednak unikać kapitana, który zdaje się nie zwracać na nią uwagi.

O autorze słów kilka:
Jane Austen - autorka powieści opisujących życie angielskiej klasy wyższej z początku XX wieku. Mimo, że sama wiodła stosunkowo odosobnione życie na prowincji w hrabstwie Hampshire, nie pozbawiło ją to zmysłu obserwacji i nie zubożyło dramaturgii jej utworów. Ich fabuła najczęściej dotyczy zamążpójścia i związanych z tym problemów społecznych (sama Austen nigdy nie wyszła za mąż).
(źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jane_Austen)

sobota, 5 listopada 2016

"Zakazana żona" Verena Wermuth (28)


Tytuł: "Zakazana żona"
Autor: Verena Wermuth
Liczba stron: 364
Wydawnictwo: Hachette
28/52
(2,5 cm)

To podobno autobiografia, chociaż wolałabym, żeby to jednak była fikcja, bo nie mieści mi się w głowie, że można być aż tak naiwnym jak główna bohaterka i dać się zwodzić ponad 10 lat... Ktoś powie, że to wszystko z miłości... Ale, serio?

Z noty wydawniczej:
Niewiarygodna, ale prawdziwa historia dramatycznych losów pewnej miłości, którą do tej pory okrywało milczenie.
W swojej pasjonującej książce autorka przedstawia losy miłości do arabskiego szejka, który przez lata zataja swoje pochodzenie. Pokazuje problemy wynikające z różnic kulturowych, z wszechwładzy islamskich praw i tradycji oraz bezwzględnego podporządkowania władzy rodziny. Pewnego dnia Verena widzi już tylko jedno wyjście: bez uprzedzenia zrywa kontakt z ukochanym i znika bez śladu. Nie spotkają się już nigdy więcej.

O autorze słów kilka:
O Verenie Wermuth znalazłam tylko kilka informacji. Urodziła się w 1956 roku w Szwajcarii, gdzie nadal mieszka. Obecnie żyje niedaleko Zurychu. Szejka Chalida poznała podczas kursu językowego w Anglii. Relacja z członkiem jednej z siedmiu rodzin rządzącymi Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, trwała 11 lat. Swoje doświadczenia z tego okresu spisała w książce "Zakazana żona". Książka została sfilmowana w 2013 roku. Ponadto przetłumaczono ją na 12 języków.

środa, 26 października 2016

"Florystka" Katarzyna Bonda (27)


Tytuł: "Florystka"
Autor: Katarzyna Bonda
Liczba stron: 573
Wydawnictwo: MUZA SA
27/52
(3,5 cm)

Tym razem policyjny profiler (tymczasowo z policji odsunięty) próbuje rozwikłać zagadkę śmierci małej Zosi. Jak się okazuje, ze sprawą Zosi łączy się inna, sprzed kilku lat - mowa o zabójstwie Amadeusza, syna tytułowej florystki. Mimo, że oba zabójstwa łączy sprawca, nie tak łatwo dociec kim on jest. Sprawę dodatkowo komplikuje, typowe u Bondy, namnożenie postaci i wątków pobocznych. Gdy jednak razem z autorką przejdziemy przez wszystkie wydarzenia i odkryjemy kto jest mordercą, przychodzi nam do głowy krótki "no, przecież!", "że też od razu na to nie wpadłam!".

Tradycyjnie już, książki Bondy serdecznie polecam!

Z noty wydawniczej:
Hubert Meyer podczas jednego ze śledztw popełnił istotny błąd w określeniu profilu podejrzanego, dlatego zdecydował się porzucić pracę w policji. Stary przyjaciel prosi go jednak o pomoc w przesłuchaniu młodej kobiety w związku z zaginięciem jej dziewięcioletniej córki. Policjanci próbują łączyć tę sprawę z bestialskim zabójstwem jedenastoletniego Amadeusza, którego matka jest szanowaną w mieście florystką. Okazuje się, że była ona ostatnią osobą, która widziała Zosię żywą. Florystka początkowo pomaga w poszukiwaniach, ale gdy ciało dziecka zostaje odnalezione na tym samym cmentarzu, gdzie pochowano Amadeusza, staje się główną podejrzaną.

O autorze słów kilka:
O Katarzynie Bondzie przeczytasz tutaj.

sobota, 22 października 2016

Myśl na dziś...

"Szukam mężczyzny o szerokich horyzontach i niepospolitym wnętrzu, który nie przesypia życia ani nie topi go w nałogach, który chce to dzielić i mnożyć z niebanalną kobietą, dojrzałą jak wrześniowe jabłko. Chcę spotkać tego, który wypatruje za mną oczy i nasłuchuje, czy nie zabrzmią moje kroki w ciemności. Będącego w drodze, afirmującego życie, przy którym nie trzeba udawać mniejszej i głupszej, żeby go nie urazić."

- S. Raduńska

sobota, 15 października 2016

"Polska odwraca oczy" Justyna Kopińska (26)


Tytuł: "Polska odwraca oczy"
Autor: Justyna Kopińska
Liczba stron: 231
Wydawnictwo: Świat Książki
26/52
(1,7 cm)


Dawno już nie czytałam czegoś tak mocnego. Ta książka tobą wstrząśnie i na pewno nie pozostawi obojętnym. Oszczędny, lakoniczny i surowy styl Kopińskiej sprawia, że przedstawione historie mocno nas dotykają. Autorka niczego nie upiększa, nie koloryzuje, nie komentuje, to nam pozostawia refleksję.
W swoich reportażach przedstawia sytuacje, które wstrząsnęły opinią publiczną. Dzięki jej tekstom, wiele ze spraw zostało ponownie rozpatrzonych, a przestępcy trafili do więzienia.

Z noty wydawniczej:

Zawsze chciałam być policjantką śledczą - mówi Kopińska. - Ścigać przemoc dotykającą bezbronnych ludzi. Dziś robię to jako policjantka.

Zbiór reportaży Justyny Kopińskiej "Polska odwraca oczy" to opowieści o kilku spośród najważniejszych spraw karnych ostatnich lat.

W książce znajduje się reportaż o dręczonych nieletnich pacjentach szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim ("Oddział chorych ze strachu"), tuszowaniu przez policję najtrudniejszych spraw związanych z zabójstwami ("Ten trup się nie liczy") oraz - nigdy niepublikowana - rozmowa z żoną Mariusza Trynkiewicza osadzonego w ośrodku specjalnym w Gostyninie, zabójcy czterech chłopców.

Z reportaży Kopińskiej wyłania się obraz nieskutecznego wymiaru sprawiedliwości i ludzi pozostawionych na zawsze z poczuciem krzywdy. Po publikacji jej tekstów przestępcy trafiali do więzienia, a w prawie wprowadzono zmiany dotyczące bezpieczeństwa w instytucjach zamkniętych dla dzieci.

O autorze słów kilka:
Justyna Kopińska - dziennikarz, socjolog. Publikuje w "Dużym Formacie", magazynie reporterów "Gazety Wyborczej". Zajmuje się tematyką kryminalną, związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Środkowej. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International - Pióro Nadziei. W 2015 roku zdobyła Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę "Newsweeka" im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia Zet im. Andrzeja Woyciechowskiego. W 2015 roku opublikowała książkę "Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?"

sobota, 8 października 2016

"Szczęście w cichą noc" Anna Ficner - Ogonowska (25)


Tytuł: "Szczęście w cichą noc"
Autor: Anna Ficner - Ogonowska
Liczba stron: 173
Wydawnictwo: ZNAK
25/52
(1,5 cm)


"Szczęście w cichą noc" to ciąg dalszy historii Hanki i Mikołaja (czwarta część). Jako, że pozostałe przypadły mi do gustu, myślałam, że teraz też tak będzie. Jak bardzo się myliłam... Pomysł był dobry, ukazanie jak ważne są tradycje i wybaczanie; wykonanie już gorzej - dużo tu czczej gadaniny... Być może jednak moja negatywna opinia na temat tej książki wynika z tego, że czytałam o świętach, gdy na dworze zamiast mrozu i śniegu był zaledwie deszcz? Może zimą poczułabym klimat tej opowieści?

Z noty wydawniczej:

Wejdź w świat magicznej wigilijnej opowieści o miłości, wybaczeniu i tradycji.

Wieczór wigilijny, za oknem śnieg. W domu radosny gwar i krzątanina, pachnie piernikiem i choinką.

Hania pragnie spędzić wigilię z najbliższymi osobami w rodzinnym domu. Chce spełnić marzenie mamy. Zapowiada się wspaniały czas, pełen mądrych rozmów, rozkochanych spojrzeń, radosnego śmiechu i wigilijnych smaków.
Zanim jednak na dobre ruszą przygotowania do wigilii, Hania musi jeszcze z kimś porozmawiać, by ostatecznie pogodzić się z przeszłością...

O autorze słów kilka:
Anna Ficner - Ogonowska jest nauczycielką, mężatką i mamą dwójki dzieci. Jej trylogia o miłości Hani i Mikołaja ("Alibi na szczęście", "Krok do szczęścia", "Zgoda na szczęście") zachwyciła blisko 300 tysięcy czytelników w całej Polsce.



sobota, 1 października 2016

"Tylko martwi nie kłamią" Katarzyna Bonda (24)


Tytuł: "Tylko martwi nie kłamią"
Autor: Katarzyna Bonda
Liczba stron: 603
Wydawnictwo: MUZA SA
24/52
(3,8 cm)


Kolejna książka, której bohaterem jest Hubert Meyer. Tym razem stara się on rozwikłać tajemnicę śmierci Johanna Schmidta, nazywanego śmieciowym baronem. Niespodziewanie okazuje się, że śmierć Schmidta ma związek ze śmiercią żydowskiego dentysty Ottona Troplowitza. Obaj zginęli w kamienicy Keiserhof i to ona skrywa w sobie tajemnicę. Hubert Meyer bierze udział w śledztwie na prośbę starego znajomego, komisarza Szerszenia. W sprawie uczestniczy także prokurator Weronika Rudy, która przyprawia meyera o szybsze bicie serca.

Jak zwykle w przypadku książki Katarzyny Bondy, nie zawiodłam się. I tradycyjnie już, Bondę polecam.


Z noty wydawniczej:
Zabytkowa kamienica w centrum Katowic i dwie zbrodnie, których z pozoru nic nie łączy. Hubert Meyer i seksowna pani prokurator próbują rozwikłać zagadkę śmierci śmieciowego barona, a przy okazji stają się sobie coraz bliżsi.

O autorze słów kilka:
O Katarzynie Bondzie przeczytasz tutaj.

środa, 21 września 2016

"Magia sprzątania" Marie Kondo (23)


Tytuł: "Magia sprzątania. Japońska sztuka porządkowania i organizacji:
Autor: Marie Kondo
Liczba stron: 222
Wydawnictwo: MUZA SA
23/52
(1,3 cm)


Autorka książki, Marie Kondo, to kobieta, która uczyniła ze sprzątania prawdziwą filozofię. A gdy mówi o sprzątaniu, to bardzo często wspomina o magii. Na czym polega magia sprzątania? W skrócie? Sprzątanie zmieni twoje życie. Choć autorka przeczytała wiele poradników na temat sprzątania, sama stosuje tylko jedną metodę - eliminację, "wyrzuć wszystko, co nie sprawia ci radości". (Ważne jest, by ukryć porządki przed rodziną, bo gdy ktoś bliski zobaczy, co chcemy wyrzucić, może wywołać w nas wyrzuty sumienia, albo zabrać te rzeczy do swojego pokoju, co mija się z celem, jakim jest eliminacja). Aby tego dokonać należy sprzątać kategoriami, a nie według lokalizacji (czyli nie "dzisiaj posprzątam salon", a "zajmę się dziś ubraniami"). 

Autorka zdradza w jakiej kolejności należy sprzątać swój dom - najpierw ubrania, później książki, papiery, różności, a na końcu przedmioty, które mają dla ciebie wartość emocjonalną. Jeśli chodzi o ubrania, to tu również obowiązuje określona kolejność [góra (koszulki, swetry), dół (spodnie, spódnice), ubrania, które powinny być powieszone (marynarki, płaszcze, garnitury), skarpetki, bielizna, torebki, dodatki (szaliki, paski, czapki), ubrania na specjalną okazję (kostiumy kąpielowe, mundurki), buty]. Aby móc wyeliminować jakąś rzecz trzeba ją najpierw wziąć do ręki  (każdą!). Autorka radzi składać ubrania w małe prostokąciki, a później układać je w szafie pionowo, co pozwoli zaoszczędzić miejsce, a także zapewni łatwy dostęp do każdej rzeczy. Rady odnoszące się do ubrań, można po pewnej modyfikacji zastosować także do innych rzeczy. Warto wspomnieć, że autorka radzi, by dla każdej posiadanej rzeczy znaleźć właściwe tylko jej miejsce. Dzięki temu posprzątamy tylko raz, a potem będziemy już tylko odkładać rzeczy na miejsce.

Jak mówi autorka, "magia sprzątania radykalnie zmieni twoje życie", bo 
- "uporządkuj dom, a odkryjesz, co tak naprawdę chcesz robić
- efektem magii sprzątania jest radykalna zmiana życia
- dzięki magii sprzątania zyskasz wiarę w siebie
- sprzątanie sprzyja szczęściu
- szczęśliwi ludzie są otoczeni rzeczami, które dają im radość
- prawdziwe życie zaczyna się po doprowadzeniu domu do porządku"

Dopóki nie doszłam do części stanowiącej o porządkowaniu książek, myślałam sobie, że metoda KonMari jest całkiem interesująca. Jednak trudno mi zaufać komuś, według kogo najlepiej jest mieć mały księgozbiór (no jak to? przecież marzę o całej ścianie książek) i kto bez skrępowania opowiada o tym, jak to kiedyś wyrywał kartki z książek, by zachować cytaty, a same książki wyrzucał. Włos się jeży na głowie... Jak tak można, no jak? Brr...
Chyba, że w sprzątaniu swojej przestrzeni życiowej ominę tę część, która dotyczy eliminacji książek? ;-)

Z noty wydawniczej:

Zmień swoje życie , ulegając magii porządkowania!

Dzięki rewolucyjnej metodzie KonMari możesz pozbyć się raz na zawsze bałaganu i natłoku rzeczy. Czołowa japońska ekspertka od sprzątania - Marie Kondo - pomoże ci osiągnąć stan trwałego ładu. Kluczem do sukcesu jest porządkowanie w prawidłowej kolejności oraz zatrzymanie tylko tych rzeczy, które kochasz. To wszystko powinno odbyć się szybko i za jednym razem. Potem przez resztę życia jedynym zadaniem będzie dokonywanie wyboru.

Metoda KonMari pomaga przemienić nie tylko przestrzeń mieszkalną, ale i całe życie: nabrać pewności siebie, osiągnąć sukcesy zawodowe oraz zyskać motywację i zapał do zbudowania życia, jakiego się pragnie.

Lektura Magi sprzątania da ci odwagę  do zmiany tych sfer życia, które nie przynoszą ci zadowolenia: zakończenia toksycznego związku, uwolnienia się od lęku przed nieznanym albo po prostu pozbycia się kilku kilogramów.

O autorze słów kilka:
Marie Kondo w wieku pięciu lat zaczęła czytać czasopisma dla gospodyń domowych, pokochała ład i piękno dobrze zorganizowanych wnętrz, które widoczne były na zdjęciach. Od piętnastego roku życia na poważnie zajmuje się porządkowaniem. Zaczęła od własnego pokoju, a następnie przeszła do pokojów rodzeństwa. Dzisiaj z sukcesem prowadzi własną działalność w Tokio, pomagając klientom przemienić zagracone domy w miejsca pełne piękna, spokoju i inspiracji.

poniedziałek, 12 września 2016

"Sprawa Niny Frank" Katarzyna Bonda (22)


Tytuł: "Sprawa Niny Frank"
Autor: Katarzyna Bonda
Liczba stron: 412
Wydawnictwo: MUZA SA
22/52
(2,8 cm)

Książka, której głównym bohaterem jest policyjny profiler kryminalny Hubert Meyer. Huberta Meyera "poznałam" przy okazji czytania dwóch książek z tetralogii kryminalnej Katarzyny Bondy - "Pochłaniacz", "Okularnik". Co prawda występował tam tylko epizodycznie, ale postanowiłam, że przeczytam książki, w których główną postacią jest właśnie ten bohater. Książkę "Sprawa Niny Frank" kupiłam kilka miesięcy temu, czekała grzecznie na półce na moment, w którym po nią sięgnę. Ten nastąpił przedwczoraj ;-)

Recz dotyczy zabójstwa aktorki serialowej Niny Frank. Policja nie może złapać mordercy, więc do sprawy zostaje przydzielony profiler kryminalny Hubert Meyer. Niestety psycholog traktowany jest przez większość policyjnych współpracowników jak wróżbita. Jedynie kierownik posterunku Eugeniusz Kula mu sprzyja. Podejrzanych o zbrodnię jest wielu, jednak nie tak łatwo domyślić się kto ją popełnił. Jesteśmy na tropie mordercy razem z Hubertem Meyerem, to z nim tworzymy psychologiczny portret sprawcy, to z nim czytamy internetowy dziennik Niny Frank.

Niniejsza książka Katarzyny Bondy funkcjonuje pod dwoma tytułami "Sprawa Niny Frank" (gdzie pod każdym z tytułów rozdziałów autorka umieszcza cytat) i "Dziewiąta runa" (cytatów pozbawiona; tytuł miał być bardziej medialny).

Jak w poprzednich książkach Bondy, także i w tej akcji książki osadzona jest na wschodzie Polski. Miła to odmiana po tych wszystkich książkach, w których akcja toczy się w Polsce centralnej czy na zachodzie kraju, a już na pewno w wielkim mieście (tu wielkie miasto pojawia się epizodycznie).

O ile się nie mylę (a jest taka ewentualność!), to Katarzyna Bonda jako pierwsza autorka wprowadziła na karty polskiej powieści profilera kryminalnego (to w ramach ciekawostki).

Lubię czytać książki Bondy i ta również mnie nie zawiodła. Gdy po jej przeczytaniu znalazłam w internecie nieprzychylne komentarze, trochę mnie to zdziwiło. Choć książka mi się podobała, to dostrzegam jeden minus - dwa ostatnie rozdziały, które nijak nie pasowały mi do reszty i całą resztę poddawały w wątpliwość.


Z noty wydawniczej:
Hubert Meyer utalentowany profiler z Katowic. Na podstawie śladów z miejsca zbrodni wykonuje portrety psychologiczne sprawców przestępstw.

Najpopularniejsza aktorka polskich seriali, Nina Frank, zostaje znaleziona martwa w swoim domu w sielskiej przygranicznej miejscowości Mielnik nad Bugiem. Uwielbianej celebrytce, o czym wiedzą nieliczni, daleko do granej przez nią postaci szczęśliwej i dobrej zakonnicy Joanny. Jednak to właśnie ta rola przyniosła jej pieniądze i sławę. Prawdę o pełnym skandali życiu aktorki, o dwuznacznej drodze do kariery, licznych kochankach i nałogach odkryje psycholog policyjny, Hubert Meyer, który przybywa na miejsce zbrodni. Czy poznanie sekretów Niny Frank i stworzenie profilu sprawcy pozwoli policji ująć mordercę? Jakie znaczenie ma to, że los aktorki został określony przez jedną z run?


O autorze słów kilka:
O Katarzynie Bondzie przeczytasz tutaj.

wtorek, 6 września 2016

"Ekskluzywny żebrak, czyli ks. Jan Kaczkowski o tym, co najważniejsze" (21)


Tytuł: "Ekskluzywny żebrak, czyli ks. Jan Kaczkowski o tym, co najważniejsze"
Autor: ks. Jan Kaczkowski
Liczba stron: 84
Wydawnictwo: Unitas
21/52
(0,5 cm)

Książka, o której chcę dzisiaj napisać, to niejako podsumowanie wcześniej przeczytanych książek ks. Jana. Pozycja ta powstała na podstawie homilii i konferencji wygłoszonych przez księdza Jana, a także różnych materiałów video. Mnie, ta krótka książeczka, pozwoliła uporządkować myśli, ale też skłoniła do refleksji i postawienia sobie kilku pytań.

Z noty wydawniczej:
Kapłaństwo to bezinteresowny dar z siebie, ono musi kosztować. Sprawowanie Najświętszej Ofiary musi kosztować. Pochodzę z dość zamożnego domu, raczej niewierzącego. To, że zostałem księdzem, dla moich najbliższych było społeczną degradacją. Mama pytała: "Jak to, mój syn będzie całe życie żebrakiem?!". Tak, ale ekskluzywnym, bo będę żebrał w kościele, a nie przed nim", odpowiadałem.

O autorze słów kilka:
Czytaj tutaj.

środa, 31 sierpnia 2016

Obejrzane - Tumbledown (Nie ma mowy!)

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=8SSs4hW67QU


Film w klimacie, który bardzo lubię. W klimacie, którego nie potrafię opisać, a który musisz po prostu poczuć. Fabuła bardzo prosta. Po śmierci męża, słynnego muzyka, Hanna próbuje napisać jego biografie. Nie idzie jej najlepiej, ale wszystko się zmienia, gdy zatrudnia do pomocy nowojorskiego pisarza.  W głównych rolach Rebecca Hall (znana z filmu "Vicky Cristina Barcelona") i Jason Sudeikis (znany z wielu filmów komediowych).

Historia bardzo przyjemna w odbiorze, ale to nie ona zasługuje tu na największą uwagę. Najpiękniejsza w tym filmie jest muzyka! Piękne piosenki w wykonaniu Damiena Jurado. Bardzo serdecznie polecam soundtrack z tego filmu! Od wczoraj słucham na okrągło ;-)

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=RgmMlrI5DF0


Poniżej tekst (w tłumaczeniu filmowym) jednej z piosenek:

Hands on the table

"Zapamiętam nasze dłonie na stole
Nie mogłem wyrwać się spod twojego spojrzenia
I choć próbowałem wyplątać się z twego gniewu, nie mogłem
Nie lubię się poddawać
Tusz przesiąka przez kartki, na których zapisałem twoje imię
Ostrożnie zaplanowałem naszą ucieczkę
Przekazałbym ci klucz
By zapłacić sędziom za uwolnienie
Jeśli to by tego wymagało
Jestem płochliwą chmurką na twym szarym niebie
Nie przekraczaj mej drogi
Nie przekraczaj mej drogi
Byłem kaleki i zamglony, gdy wszedłem w twój kadr
Teraz się skupiam na twym imieniu 
A moje kolory bledną od dnia, gdy zmieniłem melodię
W pociągach, którymi do ciebie wracałem
Gdy straciłem zasięg, mówiłem do ciebie na papierze
Z parkingu do twojego łóżka, w którym cię teraz nie ma
Nie przekraczaj mej drogi
Wkrótce nastrój mi się pogorszy
Wkrótce nastrój mi się pogorszy"

Zródło: https://www.youtube.com/watch?v=E-aj18KcFRg



czwartek, 25 sierpnia 2016

"Grunt pod nogami" Ks. Jan Kaczkowski nieco poważniej niż zwykle (20)


Tytuł: "Grunt pod nogami"
Autor: ks. Jan Kaczkowski
Liczba stron: 227
Wydawnictwo: WAM
20/52
(2,2 cm)



Kolejne już spotkanie z ks. Janem Kaczkowskim. Tym razem trochę poważniejsze, bardziej refleksyjne, bardziej prawdziwe. Książka "Grunt pod nogami" to zbiór homilii księdza Jana , a także zapis rekolekcji i Drogi Krzyżowej przez niego prowadzonej oraz słowo na temat spowiedzi. Ta książka to coś przy czym, przy całym pędzie współczesnego świata, trzeba się zatrzymać. Coś, nad czym warto się pochylić. Coś, co trafia do serca.

Z noty wydawniczej:
Miliony Polaków pokochały go za wyrozumiałość dla słabości drugiego człowieka, wierność sobie, błyskotliwe poczucie humoru i determinację w walce ze śmiertelną chorobą.
Jak wygląda relacja ks. Jana z Bogiem? Jakie wartości są mu najbliższe? Które fragmenty Ewangelii są dla niego najważniejsze? O czym chce zdążyć opowiedzieć tłumom, które przychodzą na jego msze, a jakie słowa zachowuje dla pacjentów swojego hospicjum?
Grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać - zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż Ci się wydaje.

O autorze słów kilka:
Krótko o autorze możesz przeczytać tutaj.

wtorek, 16 sierpnia 2016

Subiektywny przegląd seriali

Wciąż jeszcze mamy wakacje i z tego powodu postanowiłam przygotować dla Was mały przegląd moich ulubionych seriali. Uprzedzam, że trochę ich jest, a to dlatego, że kiedyś wolałam obejrzeć jakiś serial niż film. Dodam, że moja serialowa lista powstawała przez wiele lat.


  • Ulubione, bo od nich wszystko się zaczęło:

Ally McBeal - mój absolutny numer jeden ;-)
Serial o prawniczce (w tej roli Calista Flockhart) i jej perypetiach osobisto- zawodowych.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=b2LKvAhK5hw

Pamiętam, że leciał na Polsacie w czwartkowe wieczory. Oglądałam go w tajemnicy przed rodzicami, bo przecież o tej porze powinnam już spać ;-) Do dziś lubię do niego wracać. Pamiętam, że kaseta (!) z piosenkami z serialu była na wagę złota ;-) W jednym z odcinków występował Sting, który razem z Robertem Downeyem Jr. zaśpiewał moją do dziś ulubioną piosenkę "Every breath you take" (najlepsze wykonanie!). W ogóle seria z Robertem Downeyem Jr. była moją ulubioną.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=WO_sakIdUjw


Jezioro Marzeń (Dawson's Creek) 
Opowiada o grupie nastolatków, ich uczuciach i problemach, damsko - męskiej przyjaźni i relacjach na całe życie. Razem z koleżanką nagrywałyśmy na kasety vhs wszystkie odcinki, którymi potem się wymieniałyśmy w oczekiwaniu na sobotę i kolejny epizod ;-) Aż się łezka w oku kręci na wspomnienie tamtych czasów!

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=e9V6x9HLLTY


Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=j22F7BMs-YQ


  • Ulubione, bo występuje w nich Simon Baker ;-)

Mentalista (The Mentalist)
Patrick Jane (w tej roli niezwykle czarujący Simon Baker) posiada wysoko rozwinięty zmysł dedukcji i  obserwacji. Wcześniej oszukiwał ludzi jako medium, po śmierci żony i córki pracuje jako konsultant w Kalifornijskim Biurze Śledczym, gdzie pomaga schwytać seryjnego zabójcę Red Johna. Dlaczego warto oglądać ten serial? Dla Simona Bakera w roli głównej.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=9AHBarwEIwk



Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=maezYTJH78Q



Obrońca (The Guardian)
Nicholas Fallin, adwokat, za posiadanie narkotyków zostaje skazany na prace społeczne. Trafia do publicznego urzędu, gdzie broni nastolatków. Ciekawe odcinki, Simon Baker w wersji młodszej, polecam ;-)


Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=C5zFtzKpXyk



  • Ulubiony serial medyczny
Chirurdzy (Grey's Anatomy)
Tego serialu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Główną bohaterką jest Meredith Grey. I to wokół jej życia skupia się akcja. Mamy tu wszystko: przyjaźń, miłość, gniew, radość, śmierć. Serial tętni życiem (jeśli można tak powiedzieć o serialu). Coś dla fanów seriali medycznych. "Ostry dyżur" też oglądałam, ale zdecydowanie wolę "Chirurgów".

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=q1pcpgREQ5c


  • Ulubione seriale prawnicze
Suits
Mike Ross zdobywa pracę u Harveya Spectera dzięki swojej rewelacyjnej fotograficznej pamięci. Kancelaria, w której pracuje Harvey zatrudnia tylko absolwentów Uniwersytetu Harvarda. Szkopuł w tym, że Mike nie ukończył tej uczelni... Ba, on nawet nie studiował prawa...

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=HOi7_d3GOFI


Sposób na morderstwo (How to get away with murder)
Odkryty całkiem niedawno. Annalise Keating, wybitna prawniczka i wykładowca prawa, wraz ze swoimi studentami zostaje uwikłana w morderstwo. Wartka akcja, całkiem przyjemnie się ogląda.

Uwaga spoiler ;-)
Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=REKO0AWibE4



  • Ulubione: 3 x Chicago
Chicago Fire
Opowiada o pracy i codziennym życiu strażaków i ratowników medycznych z remizy 51, którzy nierzadko z narażeniem życia ratują życie innych, przez co cierpi ich zdrowie i życie osobiste. Wartka akcja, ciekawi bohaterowi, (przystojni panowie, gdyby ktoś pytał ;-) ), bardzo przyjemnie się ogląda.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=XjXU6WCWtFE


Chicago P.D
Spin - off serialu Chicago Fire. Dalej pozostajemy w Chicago. Tym razem wątki dotyczą policyjnej grupy wywiadowczej pod dowództwem Hanka Voighta. Bohaterowie tego serialu pojawiali się już w Chicago Fire. Ciekawy serial policyjny.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=7BkQow5SJ44


Chicago Med
Spin - off serialu Chicago Fire. Jego bohaterowie pojawiają się również w Chicago P.D. Opowiada o pracownikach jednego z chicagowskich szpitali.


Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=OtbSVOlRJbY



Te trzy seriale bardzo często łączy wspólny wątek. Sprawa przedstawiana w jednym, rozwijana jest w pozostałych.



  • Ulubione seriale policyjne/kryminalne


CSI: Kryminalne zagadki Las Vegas
Jedna ze stacji telewizyjnych bardzo często powtarza ten serial, a ja dość często z tych powtórek korzystam. Muszę tu wspomnieć, że baaardzo lubię seriale kryminalne i niekiedy żałuję, że nie pracuję w laboratorium kryminalistycznym ;-p
Serial opowiada o zespole specjalistów z laboratorium kryminalnego w Las Vegas. Seria CSI ma jeszcze swoją wersję Miami i Nowego Jorku, ale mi najbardziej odpowiada ta o Las Vegas.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=D4i_4q-om3I


Tajemnice Laury (The Mysteries of Laura)
Laura Diamond, detektyw z nowojorskiej policji, to bardzo ciekawa postać, dość nieszablonowa. Pani detektyw łączy pracę w policji z wychowaniem dwóch niesfornych bliźniaków, co wcale nie jest takie łatwe, ale dla nas widzów, z pewnością zabawne.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=PB6quESMN5o



Hawaii 5.0
Lubię włączyć, gdy tęsknię za słońcem. Widoki przepięknych Hawajów wynagradzają deszcz za oknem. Aaaa, to oczywiście serial o policji, a ściślej o hawajskiej jednostce specjalnej

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=cp8Wu8BZmqA



  • Ulubione seriale dla nastolatków (i nie tylko)

Pogoda na miłość (One Tree Hill)
Polecony przez koleżankę, wciągnął na jakiś czas. Serial o dwóch przyrodnich braciach i ich przyjaciołach. Żeby trochę skomplikować, to bracia są zupełnie różni i nie bardzo się lubią (przynajmniej na początku).

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=noDPlG88grk


Słodkie kłamstewka (Pretty Little Liars)
Jeśli lubisz intrygi, to serial dla Ciebie. Intryg i tajemnic tu tyle, że łatwo można się pogubić. To serial dla Ciebie również wtedy, gdy lubisz modę i piękne ubrania, ponieważ każda z czterech głównych bohaterek prezentuje inny styl i charakter.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=Ew7Z4tkplO0



Plotkara (Gossip Girl)
Tajemnicza Plotkara opisuje na swoim blogu sekretne życie nowojorskich nastolatków z Upper East Side, jednej z najbogatszych dzielnic. Głównymi bohaterkami są Serena i Blair. To wokół nich w większości kręci się akcja. Duuużo (bardzo dużo) tu pięknych ciuchów - prawdziwa gratka dla miłośników mody! Jest też wątek polski - mowa o Dorocie pracującej u Blair.


Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=hPKvFVYEOKg



Doktor Hart (Hart of Dixie)
Mieszkanka Nowego Yorku, Zoe Hart marzy o tym, by zostać kardiochirurgiem. Jednak wskutek wielu okoliczności ląduje w małym Bluebell w Alabamie, gdzie zaczyna prowadzić praktykę lekarza rodzinnego. Wiele śmiechu sprawia oglądanie jej zmagań w nowym miejscu pracy i zamieszkania. Całkiem przyjemny serialik na wieczór.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=Y053C-j8Jjc



środa, 10 sierpnia 2016

"Duch Mozarta" Julia Cameron (19)


Tytuł: "Duch Mozarta"
Autor: Julia Cameron
Liczba stron: 335
Wydawnictwo: Świat Książki
19/52
(2,8 cm)


Lekkostrawna, typowo WAKACYJNA opowieść o miłości. Jeśli oczekujesz czegoś wyższych lotów, nawet nie przechodź obok tej książki. Jeśli jednak masz trochę wolnego czasu (gdzieś nad wodą czy w autobusie w drodze do pracy), możesz przeczytać. Trochę denerwują powtarzające się opisy osób czy sytuacji, ale nie jest ich znowu tak dużo, żeby nie można było tego znieść.

Coś dla fanów muzyki klasycznej (z przymrużeniem oka ;-) )

Z noty wydawniczej:
Anna nie jest zwykłą nauczycielką - umie porozumiewać się z duchami. Edward nie jest zwyczajnym pianistą - ma wyjątkowy talent... Oboje mieszkają w tej samej, nowojorskiej kamienicy i nie są idealnymi sąsiadami. Edward przygotowuje się do konkursu, bębniąc na fortepianie od świtu do nocy, co przeszkadza Annie w urządzaniu seansów spirytystycznych. A jednak obustronna miłość wybucha nagle i nieodwołalnie. Anna wie, jak pomóc ukochanemu wygrać konkurs, ale trzyma swe zdolności w tajemnicy, bo wszystkie jej dotychczasowe związki rozpadły się przez kontakty z "tamtym" światem.
I wtedy pojawia się... duch Mozarta. Jest nieznośny i namolny, lecz może wiele zdziałać.

O autorze słów kilka:
Julia Cameron - amerykańska poetka, scenarzystka, kompozytorka i pisarka oraz współpracowniczka swego byłego męża, Martina Scorsese.


piątek, 5 sierpnia 2016

Podaruj książkę!

Biblioteka w mojej miejscowości potrzebuje książek! Przygarnie każdą! Może się podzielicie? (Jeśli są jacyś chętni, mailowo podam szczegóły).

Kilka dni temu, po raz kolejny, podarowałam bibliotece kilka książek:

1) "Marzenia Kate" Patti Callahan Henry


2) "Cmętarz zwieżąt" Stephen King


3) "Duch Mozarta" Julia Cameron


4) "Gwiazdy i gwiazdki" Amanda Goldberg, Ruthanna Hopper


5) "Imprimatur" Rita Monaldi, Francesco Sorti