piątek, 3 maja 2013

Czy Ty także masz swój Błękitny Zamek?

Wyobraź sobie, że przez całe życie tak bardzo liczysz się z innymi, że dotąd nie miałaś/-eś szans pokazać światu prawdziwej/prawdziwego siebie... Wyobraź sobie, że ze strachu przed ośmieszeniem wolisz nie zabierać głosu, nie wdawać się w żadne dyskusje... Wyobraź sobie, że Twoje dotychczasowe życie Ci nie odpowiada, ale nie masz odwagi niczego zmienić... Wyobraź sobie, że jedynym miejscem, gdzie możesz być sobą jest wyimaginowany Błękitny Zamek... A teraz wyobraź sobie, że lekarz mówi Ci, że z powodu choroby serca pozostał Ci niecały rok życia... I co teraz zrobisz? Przed takim dylematem stanęła Joanna Stirling, bohaterka "Błękitnego Zamku" Lucy Maud Montgomery. Jak w tej sytuacji zachowała się Joanna, nazywana przez rodzinę Bubą, dowiesz się czytając książkę. Powiem Ci jedno, jej życie zmieni się diametralnie, a jego mottem staną się słowa ulubionego pisarza Joanny, Johna Fostera - "Strach to grzech pierworodny. Wszelkie prawie zło na świecie powstaje stąd, że dusza się czegoś boi".


Autor: Lucy Maud Montgomery
Tytuł: "Błękitny zamek"
Liczba stron: 159



Może się wydawać, że historia jest banalna, ale styl i język autorki sprawiają, że czyta się z przyjemnością.

P.S Przyjemnie jest wrócić do książki, którą czytało się w dzieciństwie.

2 komentarze:

  1. Mam ta książkę u siebie na półce, zachęciłaś mnie, żeby po raz kolejny ją przeczytać :) pozdrawiam P.

    OdpowiedzUsuń