niedziela, 23 listopada 2014

Michael Connelly i jego "Strach na wróble"

Po raz pierwszy czytałam książkę tego autora i muszę przyznać, że pan Connelly zastosował zabieg, który mnie zaskoczył. Mianowicie od początku wiadomo było, kto był mordercą. Jeśli jednak myślicie, że przez to książka stała się mniej interesująca, nie macie racji. Owszem napięcie było mniejsze, niż wtedy gdy nie wiemy kto dokonał zbrodni, jednak zabieg autora pozwolił nam obserwować rozwój akcji z dwóch perspektyw - mordercy i próbujących rozwiązać zagadkę zbrodni - dziennikarza "Los Angeles Times" Jacka McEvoy'a i jego partnerki, agentki FBI Rachel Walling. Jak dziennikarz wpadł na trop zbrodni, której nie zauważyła policja? Co zrobił, aby prawda wyszła na jaw a winni zostali ukarani? Jaką rolę w jego dochodzeniu odegrała agentka FBI? Czym/kim jest tytułowy strach na wróble?

Książka dobrze napisana, warto poświęcić dla niej ze dwa wieczory.



Autor: Michael Connelly
Tytuł: "Strach na wróble"
Liczba stron: 445

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz