Tytuł: "Chwila szczęścia"
Autor: Federico Moccia
Liczba stron: 319
Wydawnictwo: MUZA SA
17/52
(2 cm)
Federico Moccia w swojej książce "Chwila szczęścia" zaprasza nas do Rzymu w samym środku lata. Narrację poprowadzono tak, że aż czuć jak tętni serce miasta. Dwóch młodych Włochów - Nicco i Gruby - poznają dwie młode Polki - Anię i Paulinę. Co z tego wyniknie? Miłość czy tylko przygoda? Tego Wam nie zdradzę ;-p Jedno co mogę powiedzieć, to to, że dzięki tej książce przeniesiecie się na chwilę do Włoch, zwiedzicie Rzym, Wenecję, Neapol, poczujecie gorące słońce, poznacie potrawy i muzykę... I być może ktoś z Was zapragnie wyjechać na chwilę szczęścia do Włoch? Ja chętnie bym tam wróciła.
Z noty wydawniczej:
Nicco jest młody, dowcipny i bystry, ale ma jeden problem. Zostawiła go dziewczyna, Alessia. Nicco nie może się z tym pogodzić: rok wspaniałego związku przekreślony bez słowa wyjaśnienia. Na szczęście ma Grubego, kumpla z liceum, trochę nieokrzesanego, ale bardzo sympatycznego, który ciąga go po imprezach i knajpach. Gruby od roku jest zakochany w dwóch dziewczynach naraz, pracuje przez internet i sprzedaje pirackie płyty z muzyką i filmami. To człowiek, który odnajdzie się w każdej sytuacji. Nie ma żadnych skrupułów, by wykorzystywać okazje, które życie serwuje mu na srebrnym półmisku. Zupełnie inaczej niż Nicco. Ten wszędzie widzi problemy i obwinia się o wszystko. pewnego wieczoru w jego poobijanym życiu pojawiają się dwie turystki z Polski. Czy Nicco otworzy swoje serce przed cudzoziemką? Czy pozwoli zabrać głos nowemu uczuciu? Czy będzie w stanie definitywnie rozliczyć się z przeszłością i cieszyć nowym rozdziałem swojego życia, nawet jeśli ten będzie trwał tylko chwilę?
O autorze słów kilka:
Federico Moccia - urodzony w 1963 roku w Rzymie włoski pisarz, scenarzysta filmowy i telewizyjny. Jego pierwsza powieść "Trzy metry nad niebem" odniosła we Włoszech niebywały sukces i stała się książką kultową, a wszystkie kolejne zostały sfilmowane. W Polsce łączna sprzedaż jego tytułów sięga już 200 tysięcy egzemplarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz