niedziela, 8 kwietnia 2018

Olga Rudnicka "Zbyt piękne" (9/52/2018)

Rudnicka powraca!

Na okładce mamy zapowiedź: "Afera goni aferę, nie można powstrzymać łez... ze śmiechu!". Powiem Wam - zapowiedź nie kłamie! :-)

Praktycznie od pierwszej strony się uśmiechałam, a nawet śmiałam się w głos.

Na kartach najnowszej powieści Olgi Rudnickiej poznajemy szaloną i niezwykle rozgadaną Zuzannę Cieplik i bardziej stonowanego Tymoteusza Magnusa. Jednak ta dwójka razem, to miesznka wybuchowa! 
Poza tym jak w każdej chyba powieści Rudnickiej drugoplanowym bohaterem jest policjant, autorka ma wyraźną słabość do tego zawodu :-)



Tytuł: "Zbyt piękne"
Autor: Olga Rudnicka
Liczba stron: 374
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
9/52
(2,1 cm)


Z noty wydawniczej:

Jeden stary dom i dwoje nabywców, którzy nie mają o sobie pojęcia.

Zuzanna kupuje dom po okazyjnej cenie. Wie, że wymaga on sporych nakładów, ale na marzeniach się nie oszczędza. Nowy dom, nowa praca, nowe życie. Wreszcie będzie mogła mieć kota, psa i różanecznik w ogrodzie.
Tymoteusz kupuje stare mieszkania, remontuje je i sprzedaje po wyższej cenie. Jakież jest jego zdziwienie, gdy na progu niedawno nabytego domu pojawia się nieznajoma młoda kobieta i twierdzi, że to jej własność.
Oboje padli ofiarą oszusta, który sprzedał nieruchomość dwóm osobom, a następnie zniknął wraz z pieniędzmi. Tymoteusz nie zamierza ustąpić i wyprowadzić się ze swojego nabytku. Zuza zaciągnęła kredyt, więc również nie zamierza zrezygnować. Jedyne, co im pozostaje, to zawiązać sojusz, znaleźć oszusta i odzyskać pieniądze.

O autorze słów kilka:
Olga Rudnicka (ur.1988) - znana autorka komedii kryminalnych "Natalii 5", "Życie na wynos", "Były sobie świnki trzy" i wielu, wielu innych. Miłośniczka zwierząt, natury i dobrego jedzenia. Kocha jazdę konną i dobre książki. Nigdy nie polubi kawy i hipokryzji. Zawsze będzie podążać za swoimi marzeniami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz